Modlitwa
poranna
"Panie,
podaruj mi słońce, kwiat, uśmiech, oczy
dziecka.
Panie,
podaruj mi radość".
Codziennie
rano wstawaj z łóżka z taką modlitwą.
Nie
rób tak poważnej, zatroskanej miny.
Wiem,
że masz mnóstwo problemów.
Ale
nie rozdmuchuj ich jeszcze bardziej,
czyniąc
z nich ogromne, złowieszcze, czarne chmury,
które
przysłonią ci całe niebo.
Nie
musisz być wielkim optymistą,
ale
dla kogoś, kto widzi wszystko w czarnych barwach,
słońce
zachodzi już rano.
Poproś
o oczy i serce dziecka,
które
biegnie przez trawnik po kwiat, wydając radosne okrzyki,
które
podziwia w wodzie małą rybkę
i
może zapytać, kto zapala gwiazdy na niebie.
Musisz
ponownie się nauczyć się dziwić, zachwycać się
tysiącem
dobrych rzeczy, które cię otaczają na co dzień.
Wtedy
radość pojawi się w tobie sama z siebie
i
zostanie ci oszczędzonych wiele modnych chorób.
poezjaani.pl